Czy są takie dni, kiedy nie masz ochoty użerać się z praktykującym okultyzm sąsiadem? Masz dość duchów, hałasujących w piwnicy bloku, lub magicznej klątwy martwego akumulatora na osiedlowym parkingu?
Jest rok 2454. Nad osiągniętym po wielu trudach złotym wiekiem zachodzi słońce. Ludzkość przez trzy stulecia cieszyła się pokojem i dobrobytem, opartymi na ostrożnej cenzurze, analizie statystycznej o proroczych możliwościach, zapewniającej dobrobyt technologii… oraz odrobinie przelewu krwi.
Świat przyszłości, w którym ziemia powstała przeciwko człowiekowi, aby go zniszczyć. Na planecie pojawia się przerażająca bio-anomalia â las pełen zmutowanych roślin i zwierząt.
Nowemu Ereburgowi grozi całkowite zniszczenie i bynajmniej nie chodzi o oblegającą go od miesięcy armię rebeliantów czy o siejące zamęt na ulicach Dzieci Czarnego Wilka.
To nie jest kolejna książka o ratowaniu świata! W tej rozgrywce stawka nie jest większa niż życie, a ludzkości nie grozi zagłada, lecz w najgorszym wypadku znaczne podwyższenie stóp procentowych.
Cały świat należał do nich. Luksusowe jachty, najdroższe hotele, popularne plaże w Dubaju, Cannes czy Saint-Tropez. Kolorowe drinki, narkotyki i seks. Tak wyglądało życie ekskluzywnych prostytutek z Polski.
Zbuntowana Gwiazda jest pozostawiona własnemu losowi, jej silniki nie działają, a otoczenie jest nieznane. Podczas dryfowania w przestrzeni załoga otrzymuje dziwny przekaz z pobliskiej planety – ktoś ostrzega ich, że mają trzymać się na dystans, w przeciwnym razie będą musieli się zmierzyć z konsekwencjami.