Autor zjeździł niemal cały Trzeci Świat i przeżył dramatyczne chwile. Spośród setek miejsc i dziesiątek zapierających dech w piersiach przygód - wybrał dziesięć, które wywarły na nim największe wrażenie.
Powieść sensacyjno-historyczna oparta na faktach. Znakomicie zarysowane czasy I wieku n.e., pierwszych wspólnot chrześcijan oraz krucjat w Ziemi Świętej na przełomie XII i XIII wieku.
Od dwudziestu lat podróżuje z plecakiem po świecie. Fascynuje go egzotyka Trzeciego Świata. Czarny Ląd zna jak własną kieszeń. Oto zbiór jego reportaży w świetnej interpretacji Leszka Filipowicza.
W latach 80. w Holandii rodzą się dzieci o skórze ciemniejszej, niż było to w planie. Jedną z zaskoczonych matek jest Sonja. Rok wcześniej wybiera cechy dawcy nasienia: wysoki, wykształcony, dyrektor w sektorze bankowym, żonaty, posiadający własne dzieci. Biały i przypominający jej męża.
Las. Młoda dziewczyna. Wygląda, jakby spała. Ale nie śpi. Wie, że zaraz umrze. I czuje, co robi z nią jej morderca, tyle że nie jest w stanie nawet mrugnąć.
Statystycznie rzecz biorąc to książka o statystyce (tak, o statystyce!), której lektura przyprawia o ból przepony (ze śmiechu. Nie trzeba od razu biec do lekarza). No i nawet można zrozumieć o co w niej (statystyce) chodzi.
"To miasto jest moje, ten kraj jest mój. Zdobyłem je własną krwią; tak wielką kupą szmalu, że zebrany w jednym miejscu przerósłby cuchnącą górę śmieci w Radiowie, a to podobno największe i naj*bardziej śmierdzące wysypisko w Europie.
Na jedną z wysp wśród sztokholmskich szkierów trafia siedem osób. Wiedzą, że mają wziąć udział w teście, który wyłoni kandydata na stanowisko oferowane przez jedną z tajnych służb.
Posłuchaj klasyki literatury podróżniczej. Ferdynand Ossendowski, jeden z najbardziej poczytnych pisarzy międzywojnia – i to nie tylko w Rzeczpospolitej – zaprasza na wędrówkę po miejscach narodzin trzech wielkich religii.