W ogrodzie jednego z domów na nowo powstałym osiedlu przypadkiem zostaje znaleziony stary bunkier, a w nim… ciała dwóch chłopców. Nie wiadomo, kim byli ani w jaki sposób zginęli, wiadomo natomiast, że zwłoki przeleżały tam około pięciu lat. Fakt, że bracia nie figurują w policyjnych kartotekach jako zaginieni nie ułatwia śledztwa. Czy to możliwe, żeby najbliżsi zgotowali im taki los?