Bo filmy to światowe klasyki i powinny być w pełnym wydaniu BD :)

PS. będą też mniejszej wagi...

do skasowania ten post, coś z tym systemem odpowiadania nie mogę się "dogadać".

Taki format jest dla ludzi ,którzy (a są jeszcze tacy) wypalają filmy na nośnikach BD i trzymaja w swojej kolekcj.
Plik w tym formacie odtwarza sie normalnie np. na TV tak samo jak remux,wiec nie widze problemu a do tego wielki ukłon dla tych ,którym sie jeszcze chce wypalać płyty i kolekcjonować :)

NieZtegoSWIATA,

dla mnie to zbędna fatyga i kolekcjonowanie takie miałoby sens w przypadku oryginalnego wydania :) . Dla mnie wystarczy/lepsza postać cyfrowa w postaci pliku .MKV, który najwygodniej się odtwarza - przynajmniej z komputera, ale podejrzewam, że z TV podobnie (o ile TV jest smart i radzi sobie z takimi plikami). Kolekcjonować zaś można spokojnie na pojemnym dysku twardym - co prawda nie ma dysku, którego nie można dość szybko zapełnić, ale wybierając do zachowania klasykę może to na trochę starczyć pewnie ( i nie trzeba szukać później płyty, która może się zapodziać, która może się porysować, procedura odpalenia też jest ograniczona w przypadku pliku na dysku do odpalenia pojedyńczego pliku .MKV) i wszystko stamtąd z odpowiedniego folderu odtwarzać - tylko trzeba pliki ponazywać. Plik .M2TS trzeba wyłuskać i jest mniej responsywny (rozumiem, że można zachować sam plik z filmem w razie co a resztę usunąć jak komuś niepotrzebne albo nie ma żadnych dodatków), zaś odtwarzanie z napędu to przy odtwarzaniu np. z kompa dodatkowe źródło, które ma wpływ na jakość dźwięku. Wydaje mi się, że mniejszość potrzebuje pełnego jak rozumiem obrazu płyty i każdego pliku - no chyba, że jest to wydanie z jakimiś wartościowymi dodatkami - wtedy można wrzucić wersję .MKV z filmem i drugą w takiej formie jak wstawione tu.

Oczywiście każdy ma inne zdanie i podejście. Ja stwierdziłem jakiś czas temu, że nie widzę sensu w marnowaniu miejsca i czasu i dodatkowej fatygi w wypalaniu filmu na płytę. Kiedyś to robiłem ładnych ileś lat temu - jakieś filmy nagrywałem na płytę, a w sumie jakiś czas temu widząc, że obecnie królują pliki .mkv, to że właściwie jest to zbędne.